Pomysł… który realizuję do wielu lat – pomaganie zwykłym ludziom którzy chcą pomagać innym w ogarnięciu biurokracji jaka stoi im na drodze ku możliwości działania pod szyldem organizacji pozarządowej np. fundacji. Robię to prywatnie, udostępniam swój wolny czas – ludzie pytają się mnie ile za to chce, a ja nic nie chcę.
KONIEC Z TYM… zakładam fundację 🙂